top of page

Wszystkich Świętych - okiem prawnika.

Okres przedświąteczny to dla większości z nas czas porządkowania grobów. Zależy nam na tym, aby oddać hołd bliskim spoczywającym w mogiłach i zaznaczyć, że ciągle o nich pamiętamy.

Czasem jednak zdarzają się przykre niespodzianki w postaci innego nagrobka na grobie niż ten, który pamiętaliśmy czy nowych osób pochowanych do grobu, których imiona i nazwiska są nam nieznane.

Prawo do grobu nie posiada w naszym systemie prawnym jednolitej definicji, a najogólniej ujmując jest to szereg uprawnień o charakterze majątkowym i osobistym najbliższej rodziny wobec miejsca pochowania osoby bliskiej. Elementy majątkowe składające się na to prawo to niewątpliwie zakup miejsca i wybudowanie oraz wyposażenie grobu, natomiast do elementów osobistych zaliczamy takie uprawnienia jak pochowanie po śmierci zwłok uprawnionego w wybranym miejscu, pielęgnowanie grobu oraz tzw. kult osoby zmarłej, w pojęciu którym mieszczą się wolności wynikające ze sfery uczuć odnoszących się do osoby zmarłej, takie jak okazywanie szacunku dla wspomnień i pamięci o niej, urządzeniu pogrzebu oraz grobowca i decydowanie o jego wystroju, składanie wieńców, zniczy, kwiatów oraz decydowania lub współdecydowania o przeznaczeniu wolnych miejsc w grobowcu dla pochowania dalszych zmarłych (vide wyrok Sn z 3 grudnia 2010 r. , sygn.akt I CSK 66/10 , LEX nr 738085).


Fot. Chris, Flickr

Może jednak zdarzyć się taka sytuacja, w której w „naszym grobie” tzn. takim, w którym pochowany jest ktoś z naszych bliskich i którym się opiekujemy, zostanie pochowana obca osoba bez naszej zgody. Będzie to miało miejsce w przypadku grobów ziemnych, co do którego po upływie 20 lat od ostatniego pochówku nie zgłosiliśmy zastrzeżenia i nie uiściliśmy opłaty przewidzianej za utrzymanie miejsca na cmentarzu (tzw. pokładnego). W takim wypadku zarządca cmentarza może bowiem wyrazić zgodę na ponowne wykorzystanie grobu. By się przed tym chronić winniśmy przed upływem 20 lat zgłosić zastrzeżenia i uiścić stosowną opłatę. Zastrzeżenie ma skutek na kolejne 20lat i może być odnawiane. Jednakże ryzyko ponownego wykorzystania grobu bez naszej zgody nie istnieje w przypadku grobów murowanych przeznaczonych do pochowania więcej niż jednych zwłok, a także w przypadku urn z prochami zmarłych, albowiem co do nich istnieje „wieczysta ochrona”, W odniesieniu do takich grobów zamiast opłaty co 20 lat, jesteśmy bowiem zobowiązani do regulowania odpowiednich opłat w przypadku chowania w nich kolejnych zwłok naszych bliskich.


Inni członkowie najbliższej rodziny zmarłego mają również wiele uprawnień do grobu, w którym spoczywają zwłoki zmarłego, np. prawo do stałego odwiedzania grobu, stałego utrzymywania go w należytym stanie (np. remontu nagrobka), prawo dokonywania zmian o charakterze dekoracyjnym, w czym przejawia się ich swoiste władztwo faktyczne nad grobem, i to niezależnie od częstotliwości i zakresu korzystania z tych uprawnień (tak: wyrok Sądu Najwyższego – Izby Cywilnej z dnia 8 listopada 2007 r., III CSK 151/07). Dlatego SN przyjął, że i w takim wypadku członkowie rodziny są współuprawnionymi, w związku z tym nie można uznać, iż osoba, która wybudowała grób rodzinny, może sama decydować o prawie pochowania w nim zwłok innych osób, poza zwłokami tej osoby, dla której grób został wybudowany.

Do wspólności „prawa do grobu” stosować należałoby przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Zgodnie z art. 209 k.c. : każdy ze współwłaścicieli może wykonywać wszelkie czynności i dochodzić wszelkich roszczeń, które zmierzają do zachowania wspólnego prawa. Przepis ten pozwala dokonać współwłaścicielom określonej czynności (zwanej czynnością zachowawczą) bez zgody pozostałych współwłaścicieli.

Czynności zachowawcze to np. drobne naprawy lub konserwacja rzeczy wspólnej.

W powyższym wypadku, skoro grób jest w złym stanie i niszczeje, to jego konserwacja i naprawa powinna być uznana za czynność zachowawczą i może być dokonana przez każdego współwłaściciela bez zgody pozostałych.


Prawo do bycia pochowanym.


Jak przewiduje art. 12 ust. 1 i 3 ustawy z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (Dz.U. z 2011 r., Nr 118, poz. 687 ze zm. - dalej ustawa), chowanie zwłok możliwe jest jedynie poprzez złożenie ich w grobach ziemnych, w grobach murowanych i zatopienie w morzu, a szczątki pochodzące ze spopielenia zwłok mogą być przechowywane także w kolumbariach, przy czym zarówno groby jak i kolumbaria muszą znajdować się na cmentarzach.

W związku z faktem, że w Polsce większość cmentarzy ma charakter wyznaniowy, możliwa jest sytuacja, w której gmina nie posiada cmentarza komunalnego. W takiej sytuacji zarząd cmentarza wyznaniowego ma obowiązek umożliwić pochowanie na tym cmentarzu, bez jakiejkolwiek dyskryminacji, osób zmarłych innego wyznania lub niewierzących. Zwłoki tychże osób, powinny być przez zarząd cmentarza traktowane na równi ze zwłokami osób należących do wyznania, do którego należy cmentarz, a w szczególności pod względem wyznaczenia miejsca pochowania, właściwego ceremoniału pogrzebowego i wznoszenia stosownych nagrobków. Reguły te stanowią uszczegółowienie zasady wolności religijnej i braku dyskryminacji ze względu na wyznanie ustanowionej w art. 53 Konstytucji. Zarząd cmentarza wyznaniowego nie może również odmówić pochowania zwłok osób, które posiadają nabyte prawo do pochówku w określonym miejscu tego cmentarza oraz osób jej bliskich, to jest małżonkowi, wstępnym, zstępnym, rodzeństwu i przysposobionym.

Obowiązek pogrzebu zwłok niepochowanych przez rodzinę oraz tych, których nie zostały przekazane publicznej uczelni medycznej albo publicznej uczelni prowadzącej działalność dydaktyczną i badawczą w dziedzinie nauk medycznych obciąża gminę właściwą ze względu na miejsce zgonu. W przypadku osób pozbawionych wolności zmarłych w zakładach karnych lub aresztach śledczych obowiązek pogrzebu obciąża te zakłady, z wyjątkiem zwłok osób, które uwolniły się z zakładu karnego lub aresztu śledczego, oraz osób, które przebywały poza terenem zakładu karnego lub aresztu śledczego ( były przykładowo w trakcie korzystania z zezwolenia na czasowe opuszczenie tego zakładu lub aresztu bez dozoru lub asysty funkcjonariusza Służby Więziennej).



Ostatnie posty
Wyróżnione posty
Archiwum
bottom of page